Styl i uroda Kristen Stewart od samego początku wydawały się kontrowersyjne. Aktorka zamiast na Fashion Week w Paryżu wolała w wyciągniętym topie i trampkach pojechać na festiwal muzyczny Coachella.
Kristen Stewart jest gwiazdą, która nie bardzo radzi sobie ze sławą. Rozmawia z dziennikarzami tylko wtedy, gdy zbliża się premiera jej nowego filmu. Ale i przeciwko temu się buntuje: „Dlaczego muszę opowiadać o swojej pracy? Chcę być aktorką i już”. Nie lubi i nie umie udzielać wywiadów. Jak sama mówi: „Bardzo się wtedy denerwuję. A gdy się stresuję, w ogóle nie myślę”. Jej postawa nie wynika jednak z arogancji. Kristen nie znosi obłudy i ma problem z wygłaszaniem gładkich, nic nieznaczących formułek. W jednym z wywiadów przyznała: „Nie znoszę, kiedy ludzie twierdzą, że jestem niewdzięczna i że mam wszystko gdzieś, ponieważ tak naprawdę nikomu nie zależy bardziej ode mnie”.
Na co dzień Kristen ubiera się w prostym, rockowym stylu. Nosi czarne rurki, legginsy lub szorty. Do tego zakłada t-shirty, koszule w kratę, bluzy z kapturem lub militarne kurtki. Buty to najczęściej conversy lub vansy. Unika makijażu, a jeśli już to jedynie kredką podkreśla oczy, a usta – błyszczykiem. Zwykle chowa się za okularami przeciwsłonecznymi. Natomiast na imprezy wybiera proste kreacje znanych projektantów, które jednak na niej wyglądają bardzo efektownie i sexy. Jednak sama przyznaje, że nie bardzo interesuje się modą. Może dlatego na jedną z premier założyła suknię Eliego Saaba z poprzedniego sezonu, mimo że mogła przebierać w kreacjach z najświeższych kolekcji. Z kolei do seksownej sukienki Yigala Azrouela podczas gali MTV Movie Awards założyla zwykłe conversy.