Jej niezwykłe imię pochodzi z języka albańskiego i oznacza „miłość” – bo tak ochrzcili ją rodzice pochodzący z Prisztiny w Kosowie. Przybyli oni na początku lat 90. do Londynu, próbując jak wielu ich rodaków schronić się przed prześladowaniami, które wybuchły wobec Albańczyków podczas wojny w byłej Jugosławii. Choć ponad dekadę później, kiedy sytuacja się uspokoiła, wrócili do ojczyzny, córka namówiła ich, aby jednak z powrotem przenieść się do Anglii, gdyż chciała tam kontynuować naukę, a potem rozpocząć muzyczną karierę.
I tak też się stało: zafascynowana gwiazdami w rodzaju Nelly Furtado czy Christiny Aguilery, a potem nowoczesnym hip-hopem, zaczęła nagrywać amatorskie teledyski i wrzucać je na YouTube. Zainteresowanie, jakim się cieszyły, nie umknęło uwadze łowców talentów z koncernu Warner. Dzięki temu w ciągu ostatnich dwóch lat Dua Lipa zasypała europejski, a potem światowy rynek kolejnymi singlami, z których każdy następny stawał się większym przebojem od poprzedniego. Nie zabrakło też efektownych kooperacji – choćby z Seanem Paulem i Martinem Garrixem.
Debiutancki album zaledwie 22-letniej piosenkarki zawiera większość z wydanych wcześniej na singlach hitów. I dobrze: bo to świetne piosenki. „Lost In Your Light” i „Be The One” układa się w stylowy pop spod znaku późnego Fleetwood Mac, gdzie zwiewne rytmy idealnie korespondują z przestrzennym wokalem Duy Lipy. „Hotter Than Hell” to obietnica miłosnego spełnienia, wpisana w tribalowe bity i głęboką elektronikę. Podobnie wypada „Blow Your Mind (Mwah)”, którego ozdobą jest seksowny całus posyłany przez wokalistkę słuchaczowi w refrenie.
Flare: Jak czujesz się, kiedy na rynku pojawił się twój debiutancki album?
Dua Lipa: Czuje się naprawdę, bardzo dobrze. Czekałam bardzo długo aby wydać płytę i aby inni ludzie, mogli ją usłyszeć. Bardzo cieszyłam się kiedy planowałam ten album i całą trasę koncertową.
Flare: Jaki jest temat twojej płyty?
Dua Lipa: Piosenki, które znajdują się na płycie, mają bardzo osobiste historie. Zależało mi aby pisać o osobistych doświadczeniach. Jeżeli miałabym podsumować ten krążek, to dużo jest o bólu serca, miłości i utracie.
Flare: Jak sądzisz, która piosenka była najbardziej wymagająca do napisania?
Dua Lipa: Piosenka o nazwie „No Goodbyes”. To było naprawdę trudne, ponieważ pisałam o związku, w którym byłam i miałam nadzieję na najlepsze zakończenie. Trudno jest mi o tym mówić, bo wciąż jestem zawiłym momencie swojego życia . Mam nadzieję że rozumiesz?
Flare: Jasne! Jesteś nowa ikoną popu, więc jak myślisz o przyszłości popu?
Dua Lipa: Myślę, że w dzisiejszych czasach istnieje ogromny napływ artystek kobiet – przecież przyszłość to kobieta! Kobiety potrafią tworzyć muzykę pop.
Flare: Co ci pomogło wznieść się na ikonę popu?
Dua Lipa: Sądzę, że pomógł mi kanał youtube i ludzie, których spotkałam po drodze. Wstawiałam tam wiele moich wykonów , dzięki czemu wiele osób mogło poznać mnie.Byłam bardzo szczęśliwa, że ludzie reagują na moją na muzykę pozytywnie. Dzięki tym reakcjom , od samego początku towarzyszyła mi lojalna grupa fanów.
Flare: Czy kiedykolwiek doświadczyłaś seksizmu w przemyśle muzycznym?
Dua Lipa: Myślę, że w ogóle jest wiele seksizmu wobec kobiet, ale czuję, też , że w chwili obecnej jest wiele kobiet, które zajmują się muzyką. Branża muzyczna potrzebuje kobiet, ale na samym szczycie nadal jest więcej mężczyzn, którzy podejmują ostateczne decyzje.
Flare: Jeśli byłby festiwal podczas którego występowałyby tylko kobiety to kogo chciałabyś zobaczyć na scenie?
Dua Lipa: Chciałbym zobaczyć Beyoncé, Rihannę i Gagę. Chciałbym zobaczyć Nelly Furtado, Pink i Jennifer Lopez. To byłoby naprawdę coś!
Flare: Jak myślisz, co trzeba zmienić, aby kobiety mogły odnieść sukces w przemyśle muzycznym?
Dua Lipa: To skomplikowane, ponieważ wiemy dokładnie, jak bardzo jesteśmy w niekorzystnej sytuacji, pomimo że staramy się walczyć z z tym. Każdego dnia kobiety starają być coraz silniejsze a przez to konkurują pomiędzy sobą. To jest smutne , że musimy konkurować, zwłaszcza jeśli chodzi o miejsce pracy. Staramy się , a nie mamy żadnego uznania . Musimy po prostu walczyć.
Flare: Czy kiedykolwiek pytano Cię o pisanie własnych piosenek?
Dua Lipa: Nie przypominam sobie, abym była pytana o to prosto w twarz , ale musisz wiedzieć, że jeśli nie siedzisz przy fortepianie lub gitarze akustycznej przez cały czas tworzenia piosenek, to nie zrozumiesz jak trudno jest napisać dobry tekst i w jaki sposób ta piosenka była wyprodukowana. Tworząc , musisz poświęcić dużo czasu na sprawdzenie, kim jesteś i co robisz. Niektórzy ludzie , którzy są z tobą widzą jakie to jest poświęcenie, a niektórzy ludzie w ogóle nie będą w stanie tego zrozumieć.
Flare: Czy był taki moment, kiedy szczególnie czułaś się pod presją?
Dua Lipa: Jest wiele takich chwil w ostatnim czasie np. kiedy stacje wprowadzają moje piosenki na wszystkie listy „Ones to Watch”. Wtedy naprawdę czuję, że muszę jeszcze bardziej udowodnić ludziom to co potrafię. Chcę mieć pewność, że jestem obecna w rozgłośniach radiowych i zawsze ciężko na to pracuję. Chciałabym aby moja kariera trwała długo, dawała mi satysfakcję a przede wszystkim , żebym świetnie przy tym spędzała czas. To dla mnie bardzo ważne.
Flare: Czy był jakieś doświadczenie, w których fani doszli do Ciebie i naprawdę powiedzieli, że utożsamiają się z twoją muzyką?
Dua Lipa: Tak, nawet ostatnio , kiedy byłam w namiocie podczas festiwalu Lilith Fair i podpisywałam swoją płytę. Wtedy podeszła do mnie dziewczyna i powiedziała: „Twoja muzyka znaczy dla mnie bardzo dużo, czujesz , że staję się silniejsza a od dwóch lat jestem czysta i niczego nie biorę”. Kiedy wiesz , że twoja muzyka dotknęła kogoś w taki sposób, który pomoże im przezwyciężyć pewną sytuację, to naprawdę mnie napawa dumą i to dla mnie wiele znaczy. To sprawia, że czuję, że robię dobrą rzecz!