Tytułowe bohaterki – tercet umęczonych gospodyń domowych, które poświęciły wolność i wiatr we włosach na ołtarzu rodziny – wciąż cierpią katusze z powodu ograniczeń narzuconych przez patriarchalną kulturę. Ilość masek, które muszą przywdziać, i ról społecznych, które przyszło im odgrywać, przyprawia o coraz większy ból głowy, w dodatku na horyzoncie majaczą święta – czas terroru i walki na gołe pięści w centrach handlowych. Doświadczone przez wydarzenia z poprzedniego filmu, gdzieś pomiędzy jednym wypiekiem a drugim, dziewczyny postanawiają wrzucić pod choinkę granat i zobaczyć, co się stanie. Tym razem jednak wróg jest liczniejszy i lepiej zorganizowany. Kiedy ich matki wkraczają na scenę z mocnym postanowieniem zadośćuczynienia świątecznej tradycji, karuzela absurdu rozkręca się na całego. Zaś z mało oryginalnego punktu wyjścia pączkuje niegłupia opowieść o pragnieniu życia na własnych warunkach.
Zachęcamy do obejrzenia filmu , a zanim to zrobicie obejrzyjcie kulisy produkcji. Możecie być zaskoczeni !