Kupowanie kosmetyków sprawia większości kobiet sporą przyjemność. To głównie kwestia wyobrażeniowa. Że teraz już z tym tu oto serum i nową odżywką twarz będzie promienna , a włosy lśniły będą reklamowym blaskiem na wieki wieków. Tyle, że poza transakcją liczy się też systematyczność. A poza systematycznością liczy się też skład. Polskie marki wytwarzające kosmetyki, które nie tylko świetnie działają, ale zostały wyprodukowane ekologicznie i zawsze etycznie. Polskie firmy dbają także o opakowania swoich produktów, które zamiast szpecić fluorescencyjną etykietą i infantylną czcionką, ozdobią każdą łazienkę.
Taką marką jest właśnie IOSSI, którą przetestowałyśmy. IOSSI to marka kosmetyczna specjalizuje się w produkcji naturalnych kosmetyków do pielęgnacji ciała, twarzy i włosów. Właścicielka marki sięga do tradycji i uważnie obserwuje osiągnięcia współczesności, tak by stworzyć doskonałe kosmetyki czerpiące z jej tajemnic.
Produkty IOSSI składają się z naturalnych i organicznych olejów i maseł, ekstraktów roślinnych i olejków eterycznych. Komponenty do kosmetyków pochodzą z polskich łąk i najdalszych zakątków świata. Z Afryki pochodzi organiczne masło shea, Bułgarii importowany jest najlepszy olejek lawendowy. Olej z dzikiej róży pochodzi z najlepszych upraw róż na świecie, zlokalizowanych w Chile. Aromatyczne drzewo sandałowe i paczula płyną z dalekich Indii. A olej lniany i konopny powstaje w polskich tłoczniach ekologicznych. Starannie wyselekcjonowane składniki najwyższej jakości to coś, co charakteryzuje IOSSI.
Flare! poleca kosmetyki:
Witaminowy koktajl pod oczy na noc. Retinol, witaminy E i C
Cena: 98 zł
Jedwabiste serum o konsystencji lekkiego olejku, intensywna kuracja do delikatnej skóry okolic oczu. Dogłębnie pielęgnuje, odmładza i zapobiega przyszłym zmarszczkom. Dzięki zawartości Retinolu zwanego witaminą młodości – widocznie zmniejszają się spowodowane czasem zmiany skórne. Dodatek odżywczych i lekkich olejów z pestek cytryny i herbacianego powoduje, że skóra staje się aksamitnie gładka i miękka. Witaminy E i C, doceniane ze względu na swoje właściwości przeciwutleniające – dodatkowo wzmacniają, ujędrniają i regenerują skórę. Serum poprawi strukturę i koloryt.
Masło do ciała. Spice of India. Paczuli & Goździk
Cena: 59 zł
Regenerujący mus do ciała o konsystencji lekkiej pianki i zmysłowym zapachu paczuli. Wspaniale pielęgnuje skórę, pozostawiając ją odżywioną, przyjemną w dotyku i elastyczną. Kompozycja zawartych w nim organicznych maseł, olei i olejków eterycznych ma za zadanie dogłębnie nawilżyć skórę, zregenerować i ochronić przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi.
Krem nawilżający NAFFI Awokado & Jojoba
Cena: 98 zł
Delikatny w konsystencji i skuteczny w działaniu organiczny krem NAFFI dogłębnie nawilża, pielęgnuje i odżywia nawet najwrażliwszą skórę twarzy. Wzmacnia ścianki naczyń krwionośnych, uelastycznia dodatkowo wyrównując koloryt skóry. Łagodzi podrażnienia i przyspiesza regenerację naskórka. Nie pozostawia tłustego filtru na skórze. Świetnie nadaje się pod makijaż.
Krem ochronny do twarzy i rąk
Cena: 50 zł
Regenerujący, ochronny krem, o konsystencji lekkiej pianki. Pielęgnuje skórę, czyniąc ją miękką i elastyczną. Chroni przed działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych i dogłębnie odżywia. Przyśpiesza regenerację naskórka.
Tonik i Mgiełka. Róża Damasceńska
Cena: 49 zł
W 100% naturalny tonik z róży damasceńskiej o kuszącym zapachu. Przywraca naturalne ph skóry i skutecznie odświeża. Wzmacnia naczynia krwionośne pozostawiając skórę miękką, gładką i nawilżoną. Działa antyseptycznie, koi i łagodzi podrażnienia wrażliwej skóry. Poprawia koloryt i niweluje zmarszczki. Przygotowuje skórę do nałożenia olejku lub kremu.
uwielbiam mgielki rozane. aktualnie uzywam z innej firmy
Nie znam tych produktów. Jednak są naturalne więc myślę że warto je lepiej poznać.Koktajl pod oczy na noc mnie zainteresował
Bardzo zainteresowały mnie te produkty 🙂 może kiedyś coś wypróbuję 🙂
Uwielbiam kosmetyki naturalne, a najbardziej kusi mnie to masło do ciała, chętnie przetestuję je u siebie:)
Mnie przydałby się witaminowy koktajl pod oczy 😉 Myślę, że byśmy się polubili.
Mgiełki różane bardzo lubię- z chęcią skusiłabym się na tą.
Marki niestety nie znam, ale dzięki Wam przyjrzę jej się bliżej.